Wczoraj pogoda troszkę się postarała, było cieplutko, bez deszczu.. zabrakło odrobiny słońca :( Za to dzisiaj przywitał nas deszcz, ale wiosenna atmosfera w końcu do mnie dotarła!
Wczoraj w końcu ubrałam się dość wiosennie, nie miałam możliwości zrobienia zdjęć na dworze, ale wszystko w swoim czasie. Takie na szybko robione, przed korkami z biologii :P
Sweterek-house bluzka ze złotym zipem na plecach- bershka spodnie- no name torebka- atmosphere
zegarek- apart
Piątek spędzę na nauce do matury, ale najpierw poszukam bucików na wiosnę. Jedne leżą nowe w pudełku, brązowe koturny z www.czasnabuty.pl ale nie mam ich do czego nosić, więc szukam innych!
Zastanawiam się nad tymi:
Co myślicie ;> ?
Miłego i słonecznego weekendu! ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz